Kindle: formatowanie własnych dokumentów

(2009)

Już opanowałem wgrywanie własnych materiałów (np. artykułów i książek) na kindle.

Okazuje się, że przerabianie -- na wersję kindle -- plików typu .doc, .docx, .rtf oraz .pdf to NAJGORSZE z możłiwych rozwiązań. Software w amazon.com, przetwarzający .doc, .docx i .rtf na format kindle, gubi się po drodze i robi różne głupie i śmieszne błędy formatowania, z którymi nie można sobie w żaden sposób poradzić. Z plikami .pdf zawierającymi polskie znaki miałem jeszcze gorsze doświadczenia, wyszła kompletna sieczka.

atomiast zwykły tekst (z polskimi diakrytami zakodowanymi w standardzie UTF-8) daje się przetworzyć na format kindle bardzo dobrze. Wystarczy wysłać do przetworzenia zwykły plik tekstowy z rozszerzeniem .txt.

Jeśli jednak potrzebne są w takim tekście jakieś wyróżnienia (np. większe śródtytuły, kursywa, pogrubienie), to najlepszy jest zwykły prymitywny html, i to najlepiej w wersji rzeczywiście jak najbardziej prymitywnej. Najużyteczniejszym tagiem przy formatowaniu w pionie jest przy tym tag <br>. Oczywiście, tu też warto stosować kodowanie UTF-8.

Przygotowując dokument w html, można dodać w nim wewnętrzne linki, żeby dało się skakać między spisem treści i poszczególnymi rozdziałami. (Taki spis treści warto umieścić na początku i na końcu dokumentu). Można dodać linki pozwalające skakać o rozdział do przodu i wstecz. A także linki między numerami przypisów w tekście głównym, a treścią tych przypisów zamieszczoną na końcu tekstu.

Oto gotowy, dośc prymitywny szablon kindle_szablon.html ze zlinkowanym spisem treści i dwoma rodzajami zlinkowanych odnośników. W ten szablon można włożyć własną zawartość. Wyświetlony w zwykłej przeglądarce internetowej, wygląda dość żałośnie, ale formater amazon i tak całą ewentualną finezję sprawnie z niego usunie. Aby tekst był składany (justowany) w blok, a nie do lewej, wystarczy usunąć "p {text-align: left;}" z nagłówka.

Żeby wgrać na kindle własny dokument, np. powyższy kindle_szablon.html, należ wysłać go mailem na własne konto, typu JanKowalski@free.kindle.com, które dostaje się w pakiecie z kindle, a aktywuje podczas rejestracji. Po kilku minutach w zwrotnej poczcie z amazon przychodzi mail z linkiem, pod którym na serwerze amazon znajduje się ów dokument w przetworzonej postaci. Przetworzony doument ma typ .azw. Należy go ściągnąć i przegrać - przez kabel USB (normalnie używany do zasilania kindle) - do katalogu "documents" na kindle.

Oczywiście można też załadować go wprost do kindle prze sieć komórkową (niestety, płacąc za transmisję). W tym celu należy go wysłać pod adres typu JanKowalski@kindle.com, bez "free" w nazwie serwera pocztowego.

2009-11-08